Razem z Kasią z Ładnebebe odwiedziłyśmy niedawno Maję, Kisona, ich roczną córkę Frankę i psa Wilsona 😀 Były rozmowy o macierzyństwie, biznesie (Vegan Ramen Shop), tatuażach i buncie. Nie mogłyśmy wyjść stamtąd nie próbując ich ramenu (pycha, zwłaszcza w taki zimowy dzień).
Będziemy się powtarzać, ale sesje domowe, rodzinne to niesamowita sprawa.